czwartek, 1 marca 2018

Zupa soczewicowa

Składniki:
- 4 podudzia z kurczaka
- 250 g czerwonej soczewicy
- 2 duże ziemniaki
- 2 średnie marchewki
- kawałek selera
- 1 pietruszka
- 1 duża cebula
- 200 g fasolki szparagowej
- 2 kostki rosołowe
- przyprawy (ziele angielskie, liście laurowe, pieprz)

Przygotowanie:
Podudzia po umyciu zalewamy zimną wodą tak by były przykryte, dodajemy 3-4 ziela angielskie i tyle samo listków laurowych. Doprowadzamy do wrzenia i wtedy zmniejszamy gaz tak aby wywar gotował się powoli. Wtedy dodajemy obraną z łupiny i opaloną z wierzchu cebulę oraz starty na grubych oczkach seler i pietruszkę. Opalenie cebuli powoduje poprawienie koloru zupy, dodaje także nieco więcej smaku. Po 20 minutach gotowania dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki oraz startą marchewkę a następnie wsypujemy wypłukaną wcześniej w zimnej wodzie soczewice (należy ją płukać aż woda będzie czysta). Gotujemy kolejne 10 minut w międzyczasie dodając kostki rosołowe. Po upływie 10 minut dodajemy pokrojoną w mniejsze części fasolkę szparagową i gotujemy ostatnie 10 minut. Pod koniec gotowania obieramy podudzia z mięsa które kroimy w kostkę i dodajemy do zupy. Przyprawiamy do smaku pieprzem, ewentualnie ostrą papryką, magii lub dodajemy kolejną kostkę rosołową. W razie potrzeby dolewamy wody do pożądanej konsystencji. Tak przygotowana zupa zawiera bardzo dużo białka oraz błonnika a także niezłe węglowodany co powoduje że jest bardzo sycąca przy stosunkowo niewielkiej kaloryczności (bardzo mała tłuszczu).
Zupę soczewicową można przygotować także w wariancie z warzywami krojonymi w kostkę zamiast startymi, wtedy należy je gotować dłużej ok. 30-40 minut. Można ją także uprościć zmniejszając ilość warzyw oraz używając mięsa z piersi kurczaka zamiast udek, możliwe jest wtedy przygotowanie tej zupy nawet w 20 minut.




Koszt: około 15 zł za 8 porcji

1 komentarz:

  1. Świetny pomysł. Śledzę tego bloga odkąd studiuję i zrobiłam już niejeden przepis. Z wszystkich byłam bardzo zadowolona. Super, że są proste i lekkie dla studenckiego budżetu!

    OdpowiedzUsuń